KiB w sieci

czwartek, 27 lipca 2017

133. Dzień Sądu Ostatecznego trwa od dawna - Erich von Däniken

Kocich łapek: 7
czytałam: 2 dni
tłumaczenie: Ryszard Turczyn
wydawnictwo: Prokop
data wydania: 1997 (data przybliżona)
cykl: -
seria: -
gatunek: Literatura popularnonaukowa
stron: 184
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: miękka, lakierowana
ISBN: 8386096365
cena z okładki: -
tytuł oryginalny: Der Jüngste Tag hat längst begonenn


  Ci, co mnie znają, doskonale wiedzą, że na punkcie zjawisk paranormalnych, niewytłumaczonych zagadek przeszłości i sekretów antycznych cywilizacji od dawien dawna mam jobla. Nazywam rzecz po imieniu - i dobrze mi z tym. Od lat... chyba dziecięcych zresztą, a przynajmniej okołopodsawówkowych, kiedy już gówniarzem byłam na tyle dużym, że w bibliotece sobie sama wybierałam pozycje do czytania, w moje łapki wpadła pozycja Ericha von Dänikena. I... przepadłam! Jak kamień w wodę. I nie ma sił, jak widzę tylko jakieś jego książki, dostaję drgawek i rozpaczliwie ich potrzebuję na swojej półce... ;)

132. Heroizm dla początkujących - John Moore




Kocich łapek: 1
czytałam: 2 dni
autor: John Moore
tłumaczenie: Dominika Schinscheier 
wydawnictwo: Red Horse 
data wydania: 2007 (data przybliżona) 
cykl: - 
seria: - 
gatunek: fantastyka, fantasy, science fiction 
stron: 309
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: miękka 
ISBN: 9788360504116
cena z okładki: 27,99 zł
tytuł oryginalny: Heroic for Beginners


 Są książki dobre i złe. Bardzo dobre i bardzo złe. I są też takie, które po prostu przypadkiem trafiły w nasze dłonie i równie "przypadkiem" zapewne znikną. Niesmak jednak zostaje na bardzo, bardzo długo. Spodziewałam się po tej pozycji nieco więcej ("nieco" to słowo kluczowe!) - a dostałam bardzo kiepską parodię, coś w deseń "Poznaj moich spartan" czy kolejne części "American Pie" - i z góry uprzedzam. Ja zwyczajnie nie lubię (kiepskich złych) parodii... A "Heroizm dla początkujących" okazał się właśnie taką, złą, slapstikową komedią...

środa, 26 lipca 2017

A teraz może coś z innej beczki...

Choć może nie do końca.
Ostatnio dostałam na FB pytanie o to, ile książek mam na półce: "terazczytanej". Zdjęcie zrobiłam. Opublikowałam. Dzięki za kilka pozytywnych słów na PW, kochani ;) 
Ale padło pytanie o to, jakie w zasadzie to tytuły są...? Bo wiadomo, zdjęcie, choć w rozsądnej wielkości, na monitorze nie zawsze wyświetli wszystko, a i nie każda książka ma napis na grzbiecie. 
A, że dziś (w końcu!) odebrałam ostatnią na ten moment paczuszkę z książkami, śpieszę z informacja, co czytam, i co przeczytałam i jutro (na 99,5%) nadrobię  (choćby częściowo...) zaległości opiniaste (no, stosik powoli, ale wciąż rośnie, i wymownie na mnie spogląda... ojej...).
Więc zapraszam do zapoznania się. I tak, kolejność jest alfabetyczna tytułami i z okładkami. I wiem, ze nie mam wszystkich kompletnych pozycji (staram się powoli to nadrabiać, ale... to trwa!). A co, szarpnęłam się ;) (a na poważnie, po dwóch tygodniach migrena w końcu odpuszcza a i ja w pracy mam nieco luźniejszej chwili, więc mogę podziałać).

ENJOY...

czwartek, 20 lipca 2017

131. W dziwnej sprawie Skaczącego - Jacka Mark Hodder


Kocich łapek: 6
czytałam: 2 dni
autor: Mark Hodder
tłumaczenie: Krzysztof Sokołowski 
wydawnictwo: Fabryka Słów 
data wydania: 8 lutego 2012 
cykl: Burton i Swinburne (tom 1) 
seria: - 
stron: 528 
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: miękka 
ISBN: 9788375745917
cena z okładki: 44,90 zł
tytuł oryginalny: The Strange Affair of Spring Heeled Jack 


Wiktoriańska Anglia. Czasy sztywnych kołnierzyków, pruderii i moralności. Szelestu krynoliny i ciasta z kajmakiem oraz obowiązkowej "time o`clock tea". A przynajmniej tak się wszystkim wydaje - tu i teraz, w naszym czasie i świecie. A co, jeśli młodziutka Królowa Wiktoria ginie w zamachu, a rządy obejmuje równie młody książę Albert? I co z tym wszystkim ma wspólnego tajemniczy Skaczący Jack, który traktowany jest przez każdego, szanującego się gentelmana jako "miejska legenda" i wymysł "zmęczonej pracą wyobraźni młodego konstabla"? Sir Richard Francis Burton oraz Algereon Chalres Swisbourne stoją przed nie lada zagadką... a wraz z nimi i czytelnik!

środa, 19 lipca 2017

130. Kull. Banita z Atlantydy - Robert Ervin Howard





Kocich łapek: 9
czytałam: 2 dni
tłumaczenie: Tomasz Nowak
wydawnictwo: Rebis 
data wydania: 11 lutego 2014 
seria: - 
kategoria: fantastyka, fantasy, science fiction 
stron: 416 
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: miękka, papierowa, ze skrzydełkami 
ISBN: 9788378184911
cena z okładki: 47,90 zł
tytuł oryginalny: Kull. Exile of Atlantis 


 Któż nie zna klasycznego Conana? Góry mięśni, przepasanego skórzaną opaską na biodrach, z wielkim mieczem, który przelewa krew swych wrogów, lubuje się w słuchaniu krzyków gwałconych kobiet i pijący wino z czaszek pokonanych (czy jakoś tak). No ale - Conana znamy wszyscy - czy się to podoba czy nie, półnagi barbarzyńca (wcale znów nie taki barbarzyński!) zagościł w świadomości i popkulturze na stałe. Ale czy wiecie, że zanim zrodził się Conan, był Kull...? 


 Nie wiedzieliście? No to już się dowiedzieliście!

wtorek, 18 lipca 2017

129. Akuszer Bogów - Aneta Jadowska


Kocich łapek: 4
czytałam: 2 dni
tłumaczenie: - 
wydawnictwo: Sine Qua Non
data wydania: 15 lutego 2017 
cykl: Cykl o Nikicie (tom 2) 
seria: Imaginatio [SQN] 
stron: 384 
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: miękka, ze skrzydełkami 
ISBN: 9788379247547
cena z okładki: 36,90 zł
tytuł oryginalny: - 


 Wracamy do Warsa i Sawy, do rzeczywistości równoległej, w której magia, czary, dawni bogowie i dziwy chodzą ramię w ramię ze zwykłymi ludźmi. Ale nie zabawimy w niej długo, nie odwiedzimy znów Dzielnicy Cudów... Na chwilę poobserwujemy Karmę, a potem ruszymy w dziwną podróż do Norwegii, w ślad za Nikitą i pogonią w której nie wiadomo, kto jest łowcą a kto ofiarą...

 I raczej nie zapowiada się na spokojną i sentymentalną podróż... Co to, to nie.

niedziela, 16 lipca 2017

128. W krainie Gryfitów. Podania, legendy i baśnie Pomorza Zachodniego - Stanisław Świrko


Kocich łapek: 8
czytałam: 2 dni
tłumaczenie: -
wydawnictwo: Wydawnictwo Poznańskie 
data wydania:  
cykl: -
seria: -
stron: 616 
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: twarda, z papierową obwolutą
ISBN: 83-210-0494-6
cena z okładki: - 
tytuł oryginalny: -  


 Znów możemy zadawać sobie pytanie, co z baśniami. Co z legendami i mitami krain i miejsc, w których wyrastaliśmy jako dzieci? Jakie to cuda i skarby zawarte są w opowieściach naszych przodków? A jest ich sporo, wystarczy tylko sięgnąć do tego, co znamy z opowieści przed snem, które nasi rodzice i dziadkowie nam snuli. Po prawdzie ja nie urodziłam się na Pomorzu, ale nie stało mi na przeszkodzie nic, by sięgnąć po tą pozycję i zapoznać się z historiami, które od wieków krążyły między pokoleniami... 

piątek, 14 lipca 2017

127. Ssaki - Włodzimierz Serafiński, Ewa Wielgus-Serafińska


Kocich łapek: 5
czytałam: 2 dni
tłumaczenie: -
wydawnictwo: Wydawnictwo Naukowe PWN 
data wydania: 1988 (data przybliżona)
cykl: -
seria: Zwierzęta Świata
stron: 440
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: twarda, z papierową obwolutą
ISBN: 83-01-05877-3 
cena z okładki: 130 zł
tytuł oryginalny: -

  
 Tym razem będzie bardzo krótko i, mam nadzieję, treściwie. Nie jestem mocna w opiniach odnośnie podręczników ;) 

 "Ssaki" to pierwszy tom sześcioczęściowej kolekcji "Zwierząt świata", w której przedstawiono gatunki żyjące na Ziemi nie w układzie systematycznym (gatunkami) ale środowiskiem, gdzie dane zwierzę żyje. Istotną informacją jest też fakt, jak jego obecność wpływa na dane środowisko. Wiedza podana jest w sposób bardzo czytelny, przejrzysty - i aż prosi się o to, by "czytała Krystyna Czubówna" ;) Całość poukładana jest w pewien logiczny sposób, acz nie ukrywam - momentami trochę przeszkadzał mi fakt, ze tekst nie jest podzielony na większe akapity, że kolejne zwierzęta wydają się występować jak modelki na wybiegu: jedno za drugim, bez przystanku i zastanowienia się. Duża ilość fotografii nieco poprawia moje odczucia, jednak trochę bolesnym jest fakt, że są one czarno-białe.

 W całokształcie jednak książka stanowi interesujące kompendium, warte przeczytania. Początkującemu biologowi z pewnością się przyda, choć - nie ukrywajmy, część informacji jest już nieco... przestarzała. Mimo to, warto się z pozycją zaznajomić.

 Z mojej strony jeszcze jedna informacja - książkę przeczytałam, ponieważ jak kilka...dziesiąt innych (niedługo pojawi się osobny wpis na blogu o tym) pochodziła... ze śmietnika. Została zwyczajnie uratowana, wyciągnięta z wora z makulaturą, wraz z masą swoich kompanek. Bez okładki papierowej, nieco zakurzona - odkurzyłam ją, i teraz stanowi miłe dla oka urozmaicenie na mojej półce. 



126. Królestwo bajki - Ewa Szelburg-Zarembina

Kocich łapek: 8
czytałam: 2 dni
tłumaczenie: -
wydawnictwo: Nasza Księgarnia 
data wydania: 1972 (data przybliżona)
cykl: -
seria: -
stron: 335
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: twarda
ISBN: -
cena z okładki: 26 zł
tytuł oryginalny: -



 Baśnie. Któż z nas za dziecka nie lubił się z nimi odciąć od całego świata, zapomnieć o wszystkim i po prostu zanurzyć się w świat wyobraźni? Mamy baśnie Braci Grimm (nie zawsze łagodne - oryginały były dość... hm. Krwawe), baśnie Andersena... ale i nasze rodzime podwórko nie ustępuje niczym zagranicznym opowieściom dla najmłodszych. Wspaniały - ale rozczarowująco krótki - jest zbiorek baśni pod tytułem "Królestwo Bajki", które przeczytałam jednym tchem. I absolutnie się zachwyciłam...

czwartek, 13 lipca 2017

125. Chłopcy z ulic miasta - Halina Górska


Kocich łapek: 5
czytałam: 1 dni
tłumaczenie: -
wydawnictwo: Nasza Księgarnia
data wydania: 1975 (data przybliżona)
cykl: - 
seria: -
stron: 76
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: miękka
ISBN: 8310087829
cena z okładki: 45 zł
tytuł oryginalny: -


Lwów lat trzydziestych ubiegłego wieku, tuż na ostatnie lata beztroski przed wybuchem wojny. Dzieciaki, w zasadzie chłopcy z biednych rodzin, którzy śnią o lepszych latach, a pracują jako gazeciarze - i widzą, jak bardzo życie jest ciężkie. Jednak los się do nich uśmiecha - znajdują życzliwych i łagodnych ludzi ze świetlicy miejskiej i powoli odzyskują swe dzieciństwo.

 Ale czy na pewno? A może dorastają i przekonują się, jak okrutne może być jednak życie...? 

124. Zioła w doniczkach - Piotr Metera


Kocich łapek: 7
czytałam: 1 dzień
autor: Piotr Metera
tłumaczenie: -
data wydania: 1986 (data przybliżona)
cykl: -
seria: -
kategoria: poradniki
stron: 127
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: miękka
ISBN: 8320204917
cena z okładki: 60 zł
tytuł oryginalny: 


 Zioła. Któż się nimi nie interesuje! Chyba każdy, kto choć odrobinę wykazuje zainteresowania własnym zdrowiem, prawda? Ta cieniutka i bardzo "kieszonkowa" książeczka świetnie sprawdzi się wszystkim zainteresowanym.

 Sporo jest teraz poradników o ziołach, ziółkach i ziółeczkach. A każdy jeden poradnik proponuje coś innego, coś, w swoje opinii - najlepszego. Jaka jest prawda, tego nie wie nikt, a ja nie zamierzam się w to zagłębiać. Dość, że wszystkie są piękne, kolorowe i wręcz krzyczą o naszą atencję. Ja jednak trafiłam na przewodniczek krótki, cieniutki i prawie niepozorny, a jednak pełen interesujących wiadomości.

 Począwszy od podstawowych informacji - jak zioła zdobyć, jak je sadzić i jaka ziemia jest jakim potrzebna, wraz z tym, w jakim miejscu je trzymać by zdrowo rosły - aż po opis podstawowych ziół, które znajdziemy w naszym klimacie i z powodzeniem możemy się nimi cieszyć przez cały rok. Olbrzymim plusem tego małego przewodniczka jest również fakt, że przedstawiono również ilustrację poglądową danego zioła - dzięki temu możemy mniej-więcej orientować się, z czym mamy do czynienia.

 Prosty, przystępny język, łatwe i zrozumiałe opisy. Czy chcieć czegoś więcej? Dla laika albo osoby dopiero zainteresowanej ziołolecznictwem jest to świetny materiał poglądowy i wstęp do znacznie poważniejszej dziedziny i zainteresowań lekami. Garstka ciekawostek również dobrze działa, pozwala czytelnikowi zapamiętać daną informację. 

 Ja osobiście polecam - dla osób początkujących, czy nie lubiących poszukiwać informacji w wielkich, ciężkich i często eleganckich poradnikach, ta pozycja sprawdzi się rewelacyjnie. Lekka, prosta i przyjemna - w sam raz dla każdego amatora pragnącego stać się specjalistą!




poniedziałek, 10 lipca 2017

123. Pierścień i róża - William M. Thackeray

Kocich łapek: 8
czytałam: 2 dni
tłumaczenie: Zofia Rogoszówna
wydawnictwo: Biblioteka Nowej Trybuny Opolskiej
data wydania: 2004 (data przybliżona)
cykl: -
seria: -
stron: 127
wersja: papierowa/posiadam
oprawa: twarda, z papierową, lakierowaną obwolutą
ISBN: 8389651238
cena z okładki: 9,90 zł
tytuł oryginalny: Rose and the ring or the History of prince Giglio and Bulbo


 Chyba wszyscy znają tą klasyczną opowieść o tym, dary mogą nie zawsze przynosić dobro, a pozorne szczęście, radość i uwielbienie mogą być tak samo nieszczęśliwi, jak ci, którzy nie mają niczego. Baśniowa opowieść, wielokrotnie przenoszona na duży ekran, uwodzi i czaruje od lat. I nie straciła niczego ze swej uniwersalności. Bo choć kierowana jest do młodszego czytelnika, również i ten starszy znajdzie tu mądrości, którymi warto się kierować.